Od 1 września za każdy worek foliowy wymagana będzie kwota 25 groszy, w tym VAT. „Zrywki” – bardzo cienkie woreczki – pozostaną na poziomie 20 groszy. Dotyczy to również kwiaciarni.
To efekt nowej ustawy, która zostaje wprowadzona z uwagi na obchodzenie poprzednich zasad przez sprzedających.
Przedsiębiorcy omijali ustawę, wprowadzając na rynek grubsze torby (+50 mikrometrów), za które nie trzeba było płacić. Zdaniem ministra środowiska – Henryka Kowalczyka, prawo nie spełniało swojej roli, stąd decyzja o objęciu opłatą wszystkich foliówek, które przekraczają 15 mikrometrów. Czy pozwoli to osiągnąć efekty ekologiczne – przekonamy się za dłuższy czas. Rządzący mają bowiem nadzieję, że zacznie się odchodzić od używania worków foliowych.
Do tej pory do budżetu trafiło znacznie mniej pieniędzy, z ponoszonych przez sprzedawców opłat, niż wcześniej przewidziano. Była to kwota rzędu kilkudziesięciu milionów złotych. Według szacunkowych danych, wrześniowa zmiana i objęcie opłatą recyklingową wszystkich toreb, ma wzbogacić państwo w tym roku jeszcze o 63 miliony złotych, natomiast w przyszłym – o blisko 1,5 miliarda.