Eksporterzy z Kenii poszukują większej pojemności ładunkowej w bezpośrednim locie Kenya Airways do USA, aby umożliwić eksport wystarczającej ilości produktów i zaspokoić rosnący popyt.
Według prezesa Kenya Flower Council, Clementa Tulezi, zarząd linii lotniczych przydzielił pięć ton ładowności eksporterom produktów rolnych, w tym między innymi ogrodnictwa, podczas bezpośredniego startu linii lotniczej do Stanów Zjednoczonych w październiku ubiegłego roku. Z tego tylko dwie tony przeznaczone są na kwiaty.
– Pojemność dwóch ton dla eksporterów kwiatów to tylko kropla w oceanie w porównaniu z obecnym popytem na rynku przekraczającym 10 ton. Jeśli to, co dostarczamy w Nowym Jorku, jest niewielką ilością, nie będzie w stanie stworzyć niezbędnego szumu wokół kenijskiej marki kwiatów – powiedział Tulezi.
W celu promowania tego sektora, około dwa miesiące temu, rada wysłała delegację na międzynarodowe World Floral Expo, które odbyło się w Teksasie, aby wprowadzić na rynek krajowy sektor kwiaciarstwa. Po targach w Dallas Market Hall zespół odwiedził również kwiaciarnie i sprzedawców detalicznych. Z tego powodu eksporterzy wzywają Kenya Airways i jej międzynarodowych partnerów do rozważenia przydzielenia im w pełni dedykowanego lotu towarowego, zamiast lotu pasażerskiego, bo ogranicza to pojemność ładunkową. – Branża kwiatowa w Kenii jest w dobrej formie, ale jeśli będziemy kontynuować to, będąc zależnym od lotów pasażerskich, eksportowane moce zawsze będą ograniczone – dodaje Tulezi.
Dzisiaj Kenia eksportuje kwiaty do ponad 60 miejsc docelowych tym di USA, Japonii, Indii, Chin, Kanady, Australii i Europy Wschodniej.