Hodowcy rozpoczynają kampanię przeciwko nielegalnej reprodukcji

0
411
szklarnia

Hodowcy roślin doniczkowych i ściółkowych z międzynarodowej grupy Fleuroselect rozpoczynają kampanię przeciwko nielegalnej reprodukcji prawnie chronionych odmian.

Kontrole hodowców są wykonywane losowo, a linia wskazująca została stworzona w celu zgłaszania podejrzeń o nielegalną reprodukcję.

Wiele sadzonek jest prawnie chronionych przez prawa hodowców roślin, a zatem sprzedawanych z opłatą licencyjną. Bez tych opłat hodowcy nie są w stanie sfinansować rozległych prac badawczo-rozwojowych, niezbędnych do wprowadzenia nowych i innowacyjnych odmian na rynek. Sadzonki z końcówkami można przyciąć z rosnących roślin i ponownie ukorzenić, tworząc w ten sposób nową roślinę. Jeśli nie zostanie zatwierdzona przez hodowcę/producenta i nie zostanie wniesiona opłata licencyjna, jest to nielegalne – mówi Karol Pawlak, prezes Vitroflora.

W interesie wszystkich leży, aby tylko zakłady, które regulują opłaty licencyjne, trafiały na rynek. Konsument końcowy ma prawo do zakupu legalnie wyprodukowanych roślin. Hodowcy szanujący własność intelektualną już z zadowoleniem przyjmują kampanię, ponieważ stwarza ona uczciwe warunki i planowane są działania informacyjne, mające na celu podniesienie świadomości wśród międzynarodowych dystrybutorów i sprzedawców detalicznych – dodaje.

Losowe wizyty hodowców

W ramach tej corocznej kampanii, Royalty Administration International (RAI) odwiedza plantatorów, aby sprawdzić, czy liczba gotowych roślin odpowiada ilościom dostarczonych oryginalnych sadzonek. Odwiedzani hodowcy wybierani są losowo co roku.

Fleuroselect reprezentuje członków, którzy są hodowcami i producentami młodego materiału roślinnego. Firmy te sprzedają materiał wyjściowy w postaci sadzonych lub ukorzenionych sadzonek hodowcom, którzy następnie produkują rośliny końcowe do sprzedaży w centrach ogrodniczych, na rynkach, w sklepach i innych.

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here