Szklarnia na dachu katedry Notre-Dame!? Na taki pomysł wpadli architekci, tworząc jeden z projektów odbudowy kościoła w Paryżu, po kwietniowym pożarze jego znacznej części.
Na konferencji prasowej Rady Ministrów i dotyczącej odbudowy katedry Notre-Dame, francuski premier Edouard Philippe wyraził życzenie, aby przyszły projekt był „dostosowany do kwestii naszych czasów”. Dla francuskich architektów Studio NAB dało to pomysł na przekształcenie Notre-Dame w zrównoważone miejsce integracji i edukacji. Wpadli na pomysł zbudowania szklarni.
Zespół opracował kilka osi, aby zbudować nową katedrę zakotwiczoną w swoim czasie, zwróconą ku przyszłości i reprezentującą stawkę naszych czasów. Chociaż propozycja projektu jest altruistyczna, a prezentowane obrazy mają jedynie na celu zilustrowanie ich myślenia, na pewno robi to wrażenie. – Umożliwić profesjonalną reintegrację ubogich poprzez naukę miejskiego rolnictwa, ogrodnictwa i permakultury, poprzez stworzenie szklarni. Połączcie nasze dzieci z naturą i edukujcie je poprzez warsztaty edukacyjne organizowane w tej samej szklarni – mówią. – Spalony dębowy szkielet, nazywany „lasem”, zostanie ponownie wykorzystany do stworzenia wszystkich donic i obiektów obecnych w szklarni, co jest symbolem akceptacji biegu historii i metaforycznej ilustracji, że ten „las” stał się spalonym drewnem i może służyć jako kołyska dla nowej roślinności – dodają. Oryginalna „sylwetka” budynku jest jednak jak najbardziej przestrzegana w planie. Czy szklarnia jest w ogóle możliwa w tamtym miejscu? Czas pokaże.