Wraz ze wzrostem cen transportu lotniczego z Kolumbii i Ekwadoru do USA, rośnie liczba alternatyw takich jak transport morski. To szansa dla róż z Meksyku.
– Inną alternatywą lepszą dla róż na rynku amerykańskim jest uprawianie ich w innym miejscu, takim jak Meksyk. – Meksyk szybko staje się nową granicą dla świeżych kwiatów w USA i widzę dobre możliwości hodowania dobrej jakości róż – mówi amerykański importer kwiatów Andre Savrmoutou z AmeriLink i Flowers z Meksyku.
W Meksyku uprawia się wiele kwiatów, z których większość przeznaczona jest na popyt krajowy, który jest bardzo wysoki. Tak więc często nie ma potrzeby eksportowania, ale istnieją możliwości wabienia, wyjaśnia Savrmoutou. – Na przykład warunki klimatologiczne w obszarze Coatepec Harinas są bardzo dobre dla produkcji róż. A dla hodowców nastawionych na eksport, takich jak holenderscy hodowcy, byłoby to świetną okazją do rozpoczęcia działalności.
Od lat Savrmoutou importuje kwiaty z Meksyku, ale jego asortyment róż jest ograniczony. – Obecnie nie mamy dobrego źródła tego produktu w Meksyku. Jest duży i dobrej jakości producent róż, który uprawia róże o wielkości głowy powyżej 6 cm, ale ma pełne ręce roboty na rynku krajowym.
Jest więc dowód, że róże mogą naprawdę dobrze rosnąć w tej dziedzinie, tylko niewielu korzysta z możliwości ich eksportu. Ale dlaczego hodowca powinien zacząć hodować róże w Meksyku?
Transport ciężarówką
Według Savrmoutou, niebotyczne stawki za transport lotniczy odgrywają ważną rolę, ponieważ wiele kwiatów można wysłać ciężarówką. – Dostarczamy meksykańskie kwiaty w całych Stanach Zjednoczonych, a około 85-90 procent, które dostarczamy na wschodnie wybrzeże, jedzie ciężarówką. Niedawno zaczęliśmy także mniejsze dostawy do Chicago i Miami.
Inne zalety, o których wspomina Savrmoutou, to: możliwość wysyłki farmy do klienta w wodzie (Procona lub Aquabox) oraz obfitość robocizny w okolicy do wszelkich prac związanych z montażem bukietów oraz pracami związanymi z uprawą i klasyfikacją.
Wyzwaniem może być opanowanie szarej pleśni podczas pory deszczowej. – W przypadku uprawy róż, moim zdaniem największe wyzwanie stanowi kontrola botrytis od maja do października / listopada.
Savrmoutou jest przekonany o potencjalnym sukcesie uprawy róż w Meksyku i wywozu ich do USA. – Myślę, że nadszedł czas, aby skłonić holenderskich hodowców do rozpoczęcia produkcji kwiatów w Meksyku i chętnie pomożemy w sprzedaży ich upraw tutaj w USA.