FloraBot – robot układający kwiaty

0
481
FloraBot

Firmy w każdej branży automatyzują określone zadania w swoich procesach produkcyjnych. Pojawił się FloraBot – robot układający kwiaty.

Wszędzie maszyny instaluje się po to, aby zaoszczędzić na kosztach pracy lub zaradzić niedoborom siły roboczej. Branża kwiatowa znana jest ze zdolności twórczej, ale nikt nie chce robić 500 dokładnie takich samych czynności każdego dnia. To nie jest ani przyjemne, ani twórcze zadanie, ale musi być zrobione przez ludzi, którzy obecnie obsługują potrzeby przemysłu masowego na rynku światowym.

FloraBot

Jedno z nowych przedsięwzięć QuickFlory – FloraBot, testowało nową technologię automatyzacji robotów w ciągu ostatniego roku, aby zobaczyć jak daleko mogą się posunąć w tym procesie. Czy naprawdę można powielić umiejętności i szybkość ludzkiego projektanta kwiatów za pomocą robota? Nawet jeśli będzie to możliwe, czy będzie to opłacalne długoterminowo lub praktyczne na co dzień? Oto pytania, na które QuickFlora szuka odpowiedzi.

W ciągu kilku miesięcy opracowali technologię robotyczną, która jest w stanie stworzyć typowy układ kilkunastu róż w około cztery minuty. – Porównaj to z ludzkim projektantem, który może zaprojektować tę samą aranżację średnio w 15-17 minut. Pamiętaj, że nasz robot może to robić 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu każdego dnia, bez przerw, bez skarg, bez urlopu itp. – mówią pracownicy.

Przewiduje się, że dzięki oszczędnościom kosztów pracy na poziomie ponad 75 procent, ta nowa technologia będzie rozpowszechniona w globalnym przemyśle kwiatowym na rynku masowym w ciągu najbliższych pięciu lat. QuickFlora ocenia, że do 2024 roku większość kompozycji kwiatowych sprzedawanych przez sprzedawców kwiatów na rynku masowym będzie produkowana przez roboty. Spowoduje to głęboką zmianę w łańcuchu dostaw, pakowaniu kwiatów, a także w tym, które odmiany kwiatów będą uprawiane i jak będą wyglądały układy, gdy trafią na półki na rynku masowym.

Większość konsumentów kwiatów na rynku masowym nie dba o to, czy kwiaty są układane przez robota lub człowieka. Jak pokazało wiele badań, ci konsumenci chcą po prostu, aby ich kwiaty były świeże, kolorowe i wizualnie do zaprezentowania. To są ich pieniądze. Tak jak konsumenci nie pytają, kto wypiekał ciastka w wielu supermarketach (teraz robione przez roboty w wielu sieciach), nie sądzimy, że zaczną teraz pytać, kto zaaranżował kwiaty. Automatyzacja poprawi spójność masowo produkowanych kompozycji kwiatowych i obniży koszty pracy – dodają autorzy.

Co to oznacza dla tradycyjnych kwiaciarni?

Ta automatyzacja procesu układania kwiatów może być mieczem obosiecznym dla tradycyjnych sprzedawców kwiatów, ale oferuje możliwości dla tych, którzy zdecydują się z nich skorzystać i promować ich różnice. Robotycznie zaprojektowane kompozycje kwiatowe będą prawdopodobnie tańsze ze względu na niższe koszty pracy, ale prawdopodobnie będą mniej kreatywne i pomysłowo zaprojektowane, niż kwiaty ułożone przez utalentowanych projektantów kwiatów. Będą one atrakcyjne dla mas, które chcą szybko przystępnych prezentów kwiatowych, dokonujących zakupów pod wpływem impulsu i nie szukających „sztuki” kwiatowej, więc prawdopodobnie nie przemówią do tych, którzy chcą wyjątkowych, stworzonych na zamówienie, artystycznych wzorów kwiatowych.

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here