Przejdź do treści głównej

Tag: etiopia

Ogromny potencjał, kolejne hektary na ogrodnictwo w Etiopii

Biorąc pod uwagę ogromny potencjał tego sektora, rząd Etiopii udostępnił niedawno 6000 ha ziemi na ogrodnictwo w Alage, Arbaminch, Awassa i Bahirdar.

Sektor wykazał gwałtowny wzrost, generując 300 mln dolarów w roku 2017 z eksportu. Oprócz przyczynienia się do rozwoju gospodarczego, sektor stworzył możliwości zatrudnienia dla ponad 200 000 osób, z których 85% to kobiety.

Obecnie gospodarstwa rolne członków Stowarzyszenia Producentów Ogrodnictwa Etiopskiego (EHPEA) eksportują różne odmiany kwiatów, takie jak Standard Roses, Spray Roses, Hypericum, Alstroemeria, Veronica i Gypsophila do stanów Nowy Jork, Filadelfia, Waszyngton, Los Angeles i Miami.

Aby przyspieszyć eksport, w ciągu ostatnich dwóch lat zaobserwowano nowe wydarzenia. Nowo wybudowany terminal towarowy II firmy Ethiopian Airlines o łącznej powierzchni 150 000 m2, daje łączną pojemność tonażową około 1 mln rocznie wraz z terminalem I. Obejmuje również magazyn terminali ładunków suchych, dla łatwo psujących się terminal towarowy, z chłodnym magazynem łańcuchów, co czyni go największym na kontynencie afrykańskim. Ethiopian Airlines ogłosiły, że rozpoczęły bezpośrednie loty do Chicago trzy razy w tygodniu, co czyni go czwartym miejscem docelowym w USA.

Wspierając dostęp do rynku i powiązania biznesowe poprzez udział w międzynarodowych targach, EHPEA po raz czwarty weźmie udział w wystawie IFE.

Ethiopian Cargo i ponad 4700 ton kwiatów na święto Dnia Matki

Ethiopian Cargo i usługi logistyczne przetransportowały ponad 4700 ton świeżych kwiatów z Addis Abeby do Europy, Azji, Bliskiego Wschodu i Ameryki na święto Dnia Matki.

Tyczy się to w szczególności transportu do Liege – drugiego hubu towarowego oraz Brukseli. W ciągu ostatnich trzech tygodni przed dniem matki zapotrzebowanie na kwiaty wzrosło o prawie 5%.

Ponadto Etiopia jest drugim co do wielkości krajem eksportującym kwiaty z Afryki, dzięki wsparciu etiopskich linii lotniczych, silnego frachtu północnego i PAX (20% popytu chronionego przez pojemność ładowni). Etiopskie linie lotnicze przetransportowały około 22% zapotrzebowania na kwiaty na pasie Afryka-Europa.

Ethiopian Cargo & Logistic Services, największy afrykański operator sieci ładunków i zdobywca wielu nagród, został po raz kolejny zwieńczony nagrodą „2019 Best Cargo Airline – Africa” podczas ceremonii Air Cargo News Awards, która odbyła się 26 kwietnia 2019 w Londynie.

Etiopia rzuca wyzwanie Dubajowi

Największy terminal cargo lotniczego w Afryce funkcjonuje od początku roku. Etiopia rzuca wyzwanie Dubajowi.

Współpraca między niemieckimi markami Unitechnik i AMOVA dała efekt w postaci terminalu cargo lotniczego w Addis Abebie dla należących Ethiopian Airlines.

Obiekt ładunków lotniczych obejmuje 38 000 m², czyli obszar tak duży jak pięć boisk piłkarskich i jest podzielony na chłodnie oraz strefę suchego składowania. W instalacji można przeładować 600 000 ton świeżej żywności i suchych towarów.

Suche towary i świeże produkty, takie jak kawa, mięso, kwiaty, owoce i warzywa są teraz wysyłane na całym świecie z Addis Abeby.

W przestronnym terminalu łatwo psującym się EAL stworzył wystarczającą pojemność do przeładunku świeżych produktów.

Etiopia eksportuje cięte kwiaty i mięso w dużych ilościach. Przyszłość instalacji jest zapewniona, ponieważ została zaprojektowana w celu spełnienia międzynarodowych standardów i gwarantuje nieprzerwany łańcuch chłodniczy dla towarów łatwo psujących się.

Zawiera ultranowoczesną i energooszczędną jednostkę, która zapewnia chłodny kompleks hal o powierzchni 17 000 m².

Chłodzenie całej powierzchni hali od bram po stronie powietrznej do rampy ciężarówki na poboczu gwarantuje zgodność z łańcuchem chłodniczym we wszystkich cyklach procesu. Specjalne chłodnice zapewniają również, że produkty wchodzące do zakładu są chłodzone do docelowej temperatury tak szybko, jak to możliwe.

Nagroda za standardy i ochronę środowiska dla etiopskich producentów

Syngenta Flowers Etiopia Cuttings otrzymała złoty poziom wyróżnienia od EHPEA, m.in. za lokalizację produkcji sadzonek. To nagroda za standardy i ochronę środowiska dla etiopskich producentów.

Firma prowadzi działalność zgodną ze standardami Ethiopian Horticulture Producer Exporters Association.

Ethiopian Horticulture Producer Exporters Association (EHPEA) jest organizacją non-profit zajmującą się produkcją i eksportem kwiatów, warzyw, owoców, ziół i sadzonek. Stowarzyszenie ma swój dobrowolny kodeks postępowania, aby stymulować ciągły rozwój zawodowy i techniczny w sektorze.

Ethiopia Cuttings otrzymała złotą nagrodę, która ocenia między innymi udział w działaniach sektora, wkład w budowanie potencjału sektora, zaangażowanie w społeczność lokalną i zaangażowanie w rozwój systemu zarządzania jakością. Potwierdza również, że realizacja projektów z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR) jest zgodna z przepisami obowiązującymi w Etiopii.

Priorytet w zakresie zdrowia, bezpieczeństwa i środowiska

Na tej podstawie, jako Syngenta Flowers, przejmujemy odpowiedzialność – mówi kierownik Yigremachew Worku. – Na przykład nasza firma zatrudnia ponad 700 pracowników, głównie w dziedzinie zbiorów. Dla nas wszystkich zdrowie, bezpieczeństwo i środowisko (HSE) jest priorytetem w naszej działalności. Wszystkie grupy żniwne wyznaczyły przedstawiciela HSE, który pobiera pracowników zaangażowanych w kwestie BHP.

Dodaje do tego inny rozwój: – W tym roku zaczynamy inwestować w budowę mokradeł naukowych, które filtrują metale ciężkie i niebezpieczne substancje chemiczne przed ich rozładowaniem. To mokradło pokazuje, jak odpowiedzialni jesteśmy za bezpieczeństwo środowiska – dodaje Worku.

Społeczna odpowiedzialność biznesu

Jeśli chodzi o odpowiedzialność społeczną, Ethiopia Cuttings zapewnia, że ​​pracownicy i partnerzy biznesowi są bezpieczni, a zespół przyczynia się do innowacji w lokalnej społeczności. – Pracujemy i inwestujemy w ochronę środowiska i jesteśmy bardzo zaangażowani w projekty CSR. Przykładem jest budowa szkół, pomagamy w dostarczaniu wody pitnej i inwestujemy w dostawy energii elektrycznej dla społeczności w naszej okolicy. Mamy jasne zasady, które stanowią podstawę naszych działań korporacyjnych i społecznych – kończy kierownik.

Eksperymenty na dużych wysokościach

W Etiopii korzystne warunki sprawiają, że uprawia się rośliny nawet na wysokości 2600 metrów ponad poziomem morza.

Dzieje się to w miejscowości Sululta, na północ od stolicy tego kraju – Addis Abeby. Together2Grow uprawia tam różne odmiany i kolory alstromerii.

Ta lokalizacja jest używana do produkcji od 2016 roku, a hodowca regularnie przygląda się jakie przynosi to efekty.

Miejsce niedawno odwiedził jeden z właścicieli – Fedor van Veen. – Klimat jest odpowiedni dla alstromerii. Produkcja przebiega zgodnie z oczekiwaniami, natomiast nasi klienci bardzo entuzjastycznie podchodzą do sprawy, co widać w popycie. Pod względem jakości jest to bardzo dobry produkt.

Główną zaletą uprawy na dużych wysokościach są stosunkowo chłodne noce. Dzięki temu kwiaty rosną w bardzie „zrelaksowany” sposób, przez co stają się cięższe. W połączeniu z duża ilością światła ta lokalizacja jest idealna.

Szklarnia, która została powiększona do 1.6 hektara zeszłego lata, jest przeznaczona do produkcji, ale hodowca używa jej również testowania nowych odmian. W swoich lokalizacjach Together2Grow w Holandii (Schipluiden, Poeldijk i Kwintsheul), dorasta rocznie ponad 35 milionów alstroemerias i florincas.

Jak wyglądały Walentynki u zagranicznych hodowców?

Okres lutowych Walentynek jest jednym z najgorętszych w roku. Jak wyglądało to w Kenii, Etiopii, Holandii, Kolumbii i Ekwadorze?

Hodowcy w tym czasie pracuję praktycznie całą dobę, zbierając i wysyłając kwiaty. Nie wszędzie jednak ceny transportu były do zaakceptowania.

Kenia

W tym kraju w ubiegłym roku zaczęła obowiązywać opłata za ładunek objętościowy dla towarów, w związku z czym pojawiły się wątpliwości co do opłacalności transportów. Wpłynęło to na liczbę hodowców, a dodatkowym faktem jest niewłaściwe obchodzenie się z dokumentami przez agentów spedycyjnych i agentów cargo. Plantatorzy byli zadowoleni z jakości róż i cen zamówień przedsprzedażowych na rynku bezpośrednim.

Etiopia

W Etiopii nie wszyscy byli zadowoleni. Esayas Kebebe z Agri-Lake Flowers, który uprawia róże w Bahar Dar oraz Holeta i dostarcza je na holenderski rynek, skarżył się na rozczarowujące ceny. – Warunki pogodowe zarówno w Kenii, jak i Etiopii były dobre, w zeszłym roku temperatura była niska, ale w Kenii brakowało wody, a ponadto niektórzy z holenderskich hodowców dostarczali kwiaty, które nie były różami – mówi.

Walentynki nie są najważniejszym dniem w roku dla wszystkich hodowców. W Etiopii zwykle nie ma najlepszej produkcji w tym okresie ze względu na stosunkowo niskie temperatury w grudniu i styczniu. W zeszłym roku efekty były ekstremalne, w tym roku nie było tak zimno i produkcja była kontynuowana. Nie koncentrowaliśmy się szczególnie na walentynkach, wybieramy bardziej stabilną produkcję przez cały rok i jednolitą jakość – opowiada Wim Ammerlaan z AQ Roses.

Ammerlaan zwraca również uwagę, że poziom cen był bardzo przeciętny. – Wydaje się, że szczyt staje się krótszy, ponieważ spada presja ze strony kupujących w handlu detalicznym, a eksporterzy skupieni na hurtowni / kwiaciarniach sprzedają więcej kwiatów w krótszym czasie, a od września zauważamy, że całkowite zapotrzebowanie jest poniżej średniej. Jest to jednak po części wynik trudnego roku produkcyjnego 2018, z wieloma problemami jakościowymi z Kenii i wyjątkowo zimną wiosną w Etiopii, a popularność różyczki w supermarkecie jest mniejsza niż w przeszłości.

Na początku roku na rynku pojawiło się wiele czerwonych róż, co z kolei spowodowało, że ceny nigdy nie osiągnęły zakładanego poziomu. – Poza tym, zauważyliśmy, że kolory żółty i różowy otrzymały bardzo niskie ceny w okresie przygotowawczym, mając nadzieję, że dzięki bardziej stabilnym dostawom na Dzień Kobiet, można osiągnąć lepszy poziom cen – ocenia Holender.

Holandia

W tej części Europy sytuacja była stabilna. Wyższa produkcja pokrywała się z rozsądnymi cenami. Holendrzy walczą jednak o to, by poradzić sobie z ogromną ilością towaru pochodzącego z Kenii oraz Etiopii. – W przeszłości – powiedzmy od pięciu do dziesięciu lat wstecz – afrykańscy hodowcy róży produkowali głównie małe róże na głowach. Od tego czasu wprowadzono coraz więcej odmian, dając im możliwość produkcji róż o średniej i dużej główce. Sprawia to, że jest to trudne, szczególnie, że potrzebujemy pewnej ceny, aby sprostać wymaganiom bardziej energochłonnej i bardziej kosztownej produkcji, jaką mamy tutaj. Przychodzące przychody, ceny dla Red Naomi!, były średnio o 15% niższe w tym roku w porównaniu do poprzednich Walentynek – relacjonuje Aad Fransen.

Kolumbia

Według Asocolflores , Stowarzyszenia Kolumbijskich Eksporterów Kwiatów, około 35.500 ton kwiatów zostało wysłanych z Kolumbii, a większość trafia do USA – 78% importowanych kwiatów USA uprawia się w Kolumbii. Ponad jedna czwarta wywiezionych kwiatów opuszcza Kolumbię jako gotowa do sprzedaży. Z tego kraju eksportuje się 600 milionów pni z ponad 1600 odmian, a głównym celem jest Miami. Dobre zachowanie rynku w okresie walentynkowym było niezbędne, aby sektor ten osiągnął 5,1% wzrost w eksporcie w 2018 r.

Ekwador

Z Ekwadoru wysłano około 15 000 ton kwiatów za granicę, aby zaspokoić popyt na Walentynki. Sektor ten ma również nowy punkt wejścia na pokład w tym roku dzięki wznowieniu lotów towarowych na międzynarodowym lotnisku Cotopaxi. Eksport zwiększył się o 1000 ton w stosunku do wysyłki, która została wykonana w tym samym dniu, ale 2018 roku. Kwiaty, z których 92 procent stanowią róże, trafiły do ​​Stanów Zjednoczonych, Holandii, Luksemburga, Rosji i Kataru.

Pogoda była jednak bardzo zmienna i nieprzewidywalna. – Czuliśmy, że w tym roku warunki pogodowe były bardziej niestabilne niż w roku ubiegłym, stanęliśmy w obliczu bardzo słonecznych dni i nagle bardzo deszczowych dni i na odwrót, więc w naszej opinii zmienna pogoda w Ekwadorze była dużym wyzwaniem – mówi jeden z hodowców.