Przejdź do treści głównej

Tag: podatki

Czy kwiaciarnie odczują wzrost składek ZUS?

W 2020 roku przewidywany jest wzrost średnich pensji w Polsce. Firmy – w tym także kwiaciarnie – zapłacą zatem większą składkę ZUS.

Niektóre firmy w naszym kraju będą musiały w swoich kosztach uwzględnić nawet 10% wzrost płatności do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Jest to efekt aktualizacji ustawy, związane z systemem ubezpieczeń. Przedsiębiorcy mają obowiązek deklaracji kwoty przeznaczonej na emerytury oraz renty.

Kwota ta nie może być poniżej poziomu 60% średniego wynagrodzenia w jednym miesiącu, które w 2020 roku ulegnie zmianie. Teraz przeciętna pensja wynosi 4765 złotych, natomiast w kolejnym dwunastu miesiącu urośnie do poziomu 5227 złotych, co wynika m.in. z podwyżki najniższej krajowej – obejmujące również niektóre kwiaciarnie.

Efektem tego przedsiębiorcy będą zobligowani do sięgnięcia głębiej do portfela, bowiem składki ZUS wzrosną o 9,7% – z 975 złotych na 1069 złotych. W tym momencie jest to jednak kwota bez uwzględnienia składek zdrowotnych, których wysokość zostanie ustalona dopiero w styczniu.

Przypomnijmy, iż składki ZUS przy umowach o pracę są ustalane, biorąc pod uwagę średni wynagrodzenie Polaków. W przypadku składek na emerytury to 19,52%, rentowe są na poziomie 8%, z kolei chorobowe 2,54%.

Nowa skala podatkowa dla kwiaciarni

1 października 2019 roku wejdzie w życie nowa skala podatkowa, która będzie dotyczyła m.in. kwiaciarni, czy sklepów ogrodniczych.

Chodzi o zmniejszenie podatku dochodowego z 18% do 17%, z pozostawieniem stawki 32% przy dochodach powyżej 85 528 złotych.

Nowy pułap dotyczy każdego podatnika, podlegającego opodatkowaniu z ogólnymi zasadami skal podatkowych, w tym pobierających renty oraz emerytury, a także przedsiębiorców, którzy nie korzystają z podatku liniowego lub ryczałtu z przychodów ewidencjonowanych. Grupa ta może liczyć łącznie około 25 milionów osób.

Nowelizacja ustawy to także nowe regulacje kosztów pracowniczych. Z 111,25 zł do 250 złotych miesięcznie zostanie podniesiony koszt przy jednej umowie o pracę, z kolei rozliczenie roczne zwiększy się z 1335 zł do 3000 złotych.

W przypadku kilku umów, roczny koszt nie może przekroczyć kwoty 4500 złotych, natomiast dla pracowników dojeżdżających z innego miasta, koszt uzyskania przychodu zostanie zwiększony z 139,06 zł do 300 złotych miesięcznie i rocznie nie może to być więcej niż 3600 złotych. Dla osób z wieloma etatami pułap tego rodzaju nie może przekroczyć 5400 złotych.

Ustawa wejdzie w życie 1 października i nie działa wstecz, więc poprzednie miesiące tego roku podatkowego są liczone według starej ustawy.

Księgowość online – propozycja dla kwiaciarni (cz. 2)

Każdy właściciel firmy musi dbać o to, by księgowość była prowadzona w sposób właściwy. Księgowość online – to propozycja dla kwiaciarni.

Pierwsza część – Księgowość online – propozycja dla kwiaciarni (cz. 1)

Księgowości online jest udostępniona w modelu Software as a Service (w skrócie SaaS). Użytkownik płaci w formie abonamentu za dostęp do oprogramowania, które umożliwia kwiaciarni przetwarzanie danych w chmurze. Wystarczy tylko dostęp do sieci.

Podstawowe pakiety wiążą się z kosztami rzędu kilkudziesięciu złotych za miesiąc. Wyższe pakiety posiadają natomiast zestaw dodatków, które rozbudowują cały system, jak np. system integrujący z tradycyjnymi drukarkami fiskalnymi, podpis elektroniczny, czy oprogramowanie odczytujące zeskanowane faktury.

Funkcjonowanie księgowości online

Korzystanie z tego rodzaju oprogramowania jest proste – trzeba jedynie zarejestrować się i uzupełnić wszelkie dane.

Większość portali w Polsce udostępnia tzw. full service bezpłatnie przez okres 30 dni. Później należy zdecydować, czy chcemy dalej korzystać z systemu i z jakiego pakietu dostępowego.

Algorytmy znacząco upraszczają księgowanie i zarządzanie transakcjami. Wystarczy znać ogólnie prawne zarządzenia ustawodawcy. Księgowość online, w porównaniu do zwykłego programu księgowego, udostępniana jest na zasadzie usługi SaaS przez przeglądarkę. Można z niej korzystać w każdej chwili i z każdego miejsca na świecie, wystarczy jedynie dostęp do internetu. Może to być niezła opcja „księgowej” dla kwiaciarni lub sklepu ogrodniczego.

Dużym plusem jest brak obowiązku instalowania oprogramowania na swoim komputerze, a także fakt, że przed każdym kolejnym miesiącem użytkowania można zrezygnować z usługi, nie ponosząc kosztów. Dostawcy gwarantują natomiast przechowywanie danych klienta przez kolejne 5 lat, zgodnie z obowiązującymi przepisami podatkowymi.

Kilka oddziałów kwiaciarni. Co z fakturą? (cz. 2)

Większe kwiaciarnie często mają w jednym mieście kilka oddziałów. Co zatem zrobić z fakturą, jakie podać dane podczas jej wystawiania?

To druga część artykułu na ten temat. Pierwszą znajdziesz w tym miejscu: Kilka oddziałów kwiaciarni. Co z fakturą? (cz. 1).

Zgłoszenie identyfikacyjne osób fizycznych zawiera nazwisko, imiona, imiona rodziców, datę i miejsce urodzenia, płeć, nazwisko rodowe, obywatelstwo lub obywatelstwa, adres miejsca zamieszkania, adres miejsca zameldowania na pobyt stały lub czasowy, rodzaj i numer dowodu tożsamości oraz numer ewidencyjny PESEL.

Zgłoszenie identyfikacyjne podatników wykonujących działalność gospodarczą (np. prowadzących kwiaciarnię) zawiera również informacje dotyczące tej działalności.

Rozporządzeniem z dnia 5 kwietnia 2004 r. w sprawie wzoru dokumentów związanych z rejestracją podatników w zakresie podatku od towarów i usług (Dz. U. 177 poz. 1471 z późn. zm.) Minister Finansów określił wzór zgłoszenia rejestracyjnego w zakresie podatku od towarów i usług VAT-R. Podatnicy będący osobą fizyczną określają w tym zgłoszeniu imię, nazwisko i adres zamieszkania, natomiast podatnicy niebędący osobami fizycznymi pełną nazwę i adres siedziby.

Mając powyższe na uwadze należy stwierdzić, iż na wystawionych fakturach VAT podatnicy będącymi osobami fizycznymi są obowiązani do umieszczania imienia i nazwiska oraz adresu podanych w zgłoszeniu rejestracyjnym w zakresie podatku od towarów i usług VAT-R.

Przedsiębiorca będący osobą fizyczną wpisany jest do ewidencji działalności gospodarczej pod jednym numerem. W punkcie zawierającym „oznaczenie przedsiębiorcy” wpisuje nazwę kwiaciarni.

Dla rozróżnienia rodzajów działalności tego samego przedsiębiorcy, mogą zostać nadane odrębne nazwy. Nie stanowią one jednak odrębnych firm – kwiaciarni tego samego przedsiębiorcy. W obrocie handlowym będą funkcjonowały obie nazwy, wpisane dla oznaczenia prowadzonej działalności gospodarczej, które są używane w zależności od tego, której z nich dotyczą podejmowane czynności.

Biorąc pod uwagę powyższe stwierdzić należy, że co do zasady faktury stwierdzające dokonanie sprzedaży (potwierdzające dokonanie zakupu) powinny zawierać co najmniej te dane, które zostały wymienione w § 5 ust. 1 rozporządzenia z dnia 28 listopada 2008 r. W przypadku osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą jest to m.in. imię, nazwisko oraz adres zamieszkania.

Należy jednak zauważyć, że powołany powyżej § 5 rozporządzenia określa minimalny zakres danych, jakie powinna zawierać faktura i nie nakłada ograniczeń w sprawie umieszczania dodatkowych danych identyfikujących dostawców, nabywców, czy też towarów. Tym samym umieszczenie na fakturze oprócz imienia i nazwiska, adresu, także nazwy zakładu/oddziału kwiaciarni nie będzie błędem.

źródło: własne / Infor

Kilka oddziałów kwiaciarni. Co z fakturą? (cz. 1)

Większe kwiaciarnie często mają w jednym mieście kilka oddziałów. Co zatem zrobić z fakturą, jakie podać dane podczas jej wystawiania?

Umieszczenie na fakturze poza imieniem i nazwiskiem oraz adresu przedsiębiorcy, także nazwy „oddziału” kwiaciarni, którego dotyczy faktura nie będzie błędem.

Zgodnie z przepisem art. 106 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. Nr 54, poz. 535 z późn. zm.), podatnicy, o których mowa w art. 15, są zobowiązani wystawić faktury stwierdzające w szczególności dokonanie sprzedaży, datę dokonania sprzedaży, cenę jednostkową bez podatku, podstawę opodatkowania, stawkę i kwotę podatku, kwotę należności oraz dane dotyczące podatnika i nabywców, z zastrzeżeniem ust. 2, 4 i 5 oraz art. 119 ust. 10 i art. 120 ust. 16.

§ 5 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 28 listopada 2008 r. w sprawie zwrotu podatku niektórym podatnikom, wystawiania faktury, sposobu ich przechowywania oraz listy towarów i usług, do których nie mają zastosowania zwolnienia od podatku od towarów i usług (Dz. U. Nr 212, poz. 1337), stwierdza że, faktury stwierdzające dokonanie sprzedaży powinny zawierać co najmniej imiona i nazwiska lub nazwy bądź nazwy skrócone sprzedawcy i nabywców oraz ich adresy.

Zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1995 r. o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników (tekst jedn. Dz. U. z 2004 r. Nr 269, poz. 2681 z późn. zm.), podatnicy obowiązani są do dokonania zgłoszeń identyfikacyjnych.

Zgłoszenia identyfikacyjnego dokonuje się raz, bez względu na rodzaj oraz liczbę podatków opłacanych przez podatnika, formę opodatkowania, a także liczbę oraz rodzaje prowadzonej działalności gospodarczej i liczbę prowadzonych przedsiębiorstw – kwiaciarni.

Obniżenie stawki PIT do 17% jeszcze w tym roku. Dobra wiadomość dla branży kwiatowej

Obniżenie stawki PIT do 17% to jedna z propozycji, które zostały umieszczone w tzw. „nowej piątce PiS”. To dobra informacja m.in. dla branży kwiatowej.

Polski rząd chce wprowadzić nowelizację jeszcze w tym roku. Przypomnijmy, że obecnie przedsiębiorcy zmagają się z linią 18% podatku.

Pod koniec lutego prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki na zapowiedzieli nowe propozycje, w tym m.in. obniżenie PIT do 17 procent i podwyższenie kosztów uzyskania przychodu.

Joachim Brudziński (szef MSWiA) podkreśla, że propozycje PiS są policzone i wprowadzane będą w życie stopniowo. – Obniżenie stawki PIT będzie miało miejsce w tym roku, ale pamiętajmy, że rok kończy się w grudniu, więc mamy tutaj jeszcze trochę czasu – powiedział.

Dziennik Gazeta Prawna informował, że nie tylko zerowy PIT dla młodych, ale również obniżka stawki dla wszystkich do 17 procent i podwojenie kosztów uzyskania przychodu miałyby wprowadzone jeszcze jesienią. – Chcemy nie tylko, by nowe rozwiązania w PIT zostały uchwalone, lecz także, by podatnicy odczuli ich pozytywne skutki już na jesieni – powiedział premier Mateusz Morawiecki.