Autor: Tomasz Warsiński

Sporo wyjazdów z domu, brak chęci, czy po prostu brak wiedzy i umiejętności w uprawie – to argumenty, które mogą zdecydować, że wybierzemy sztuczne storczyki.

Niegdyś tandeta, teraz klasa

Wielu producentów posiada już takie technologie, że sztuczne storczyki wyglądają jak żywe i nie mają absolutnie nic wspólnego z tymi produktami, które były obecne na rynku chociażby w latach 90. Wówczas kojarzyło się to z tandetą i wstydem, a nie efektowną dekoracją.

Teraz ewidentnie przeważa to ostatnie skojarzenie. Sztuczne kwiaty świetnie nadają się bowiem do naszych domów, mieszkań, lokali gastronomicznych i biurowych. Inną cenną cechą jest fakt, że nie trzeba się przejmować wywołaniem alergii, a brak czasu nie sprawi, że roślina zwiędnie. Również pora roku i zmiany temperatur nie będą miały znaczenia i sztuczne orchidee mogą tak samo cieszyć oko przez cały rok. Naleciały kurz bardzo łatwo możemy z nich usunąć.

Całoroczna dekoracja

Tak jak wspomnieliśmy, sztuczne odpowiedniki mogą dekorować pomieszczenie non stop. Nie zmienią swojej wielkości, nie powiększą, nie poszerzą, są stałym elementem. Dokładne wykonanie z różnego rodzaju tworzyw i tkanin często wywołują pytanie, czy aby na pewno nie jest to żywy kwiat?

Sztuczne storczyki w swoim mieszkaniu można umieścić gdzie tylko zechcesz – od łazienki bez okien, poprzez parapety przy oknach, balkony, sypialnię, jadalnię, salon, aż po zwykłe półki w pokoju i nie musimy zwracać uwagi na to, czy dociera do ich otoczenia światło.

Oczywiście, pod pewnymi względami nie zastąpi to żywej natury (np. zapachem), jednak jeśli mamy bardzo ograniczony czas na jakąkolwiek pielęgnację, to sztuczne storczyki zdecydowanie mogą być dla nas wartością dodaną i będziemy traktować je tak, jakby były żywe. Wprowadzają do miejsca, w którym przebywamy, trochę kolorytu i miłą atmosferę, niezależnie jaką porę roku mamy.

Floryści oraz pasjonaci żywych kwiatów uważają orchideę za jeden z najważniejszych kwiatów. Sztuczny storczyk także znalazł swoje solidne miejsce na rynku.

Plastikowe odpowiedniki roślin istniały od wielu lat, często jednak będące słabej jakości, co niekoniecznie sprzyjało popularności. Postęp technologiczny oraz zwiększająca się konkurencja, wymusiły na producentach użycie innych komponentów do tworzenia kwiatów, w tym także sztucznych storczyków.

Znaczenie lepszej jakości materiały wyparły z zakładów plastik. Swoje kształty, znacznie zbliżone do tych w rzeczywistości, można zapewnić przy użyciu m.in. silikonu, lateksu, czy też nylonu. Dzięki temu jest spora szansa, że przez długi czas posiadacz sztucznego storczyka będzie cieszył się z intensywnych kolorów, bez obawy o proces płowienia.

Najlepsi producenci dbają o najdrobniejsze szczegóły, w tym całe struktury płatków kwiatów. Dodaje to wyraźnie swojej efektowności na tyle, że można czasami pomylić się, czy przypadkiem nie są to jednak żywe rośliny. Jeśli nie planujesz, albo nie znasz się na uprawie kwiatów, śmiało możesz pomyśleć o sztucznym storczyku, który idealnie odnajdzie się w roli dekoracji w mieszkaniu.

Cena storczyka? Spory udział w poziomie cenowej ma rzecz jasna materiał, z jakiego jest wykonany. Kwiat w doniczce z reguły jest bardziej wartościowy, aniżeli luźne, pojedyncze gałązki. Koszt gałązek akrylowych czy silikonowych też może się znacząco różnic. Te pierwsze można otrzymać za kilka złotych, natomiast ten drugi rodzaj to poziom nawet kilkudziesięciu złotych.

Największą popularnością cieszą się jednak całe kompozycje w doniczce, czy wazonie. Te, które najbardziej oddają rzeczywisty wygląd sztucznych storczyków – silikonowe, czy akrylowe, mogą kosztować już sporo. Warto jednak czasami wydać 200-400 złotych i cieszyć się z trwałej dekoracji przez spory okres czasu, bez względu na porę roku.

Sztuczne storczyki mogą ozdabiać każde nasze pomieszczenie. Jednocześnie nie trzeba poświęcać tyle czasu na pielęgnację, jak to ma miejsce w przypadku żywych kwiatów.

Ciężko stwierdzić, czy kiedykolwiek sztuczne kwiaty będą w stanie wyprzeć żywe rośliny (choć w niektórych krajach pojawiają się takie sygnały), jednak te „zamienniki” są tworzone coraz staranniej i coraz lepiej odzwierciedlają rzeczywistość.

Sztuczne storczyki mają wiele zalet, ponieważ mogą je posiadać zwłaszcza osoby, które nie znają się na uprawie kwiatów. Orchidee wymagające sporo uwagi. Różnica jest też zauważalna podczas kwitnienia. Żywe storczyki mają swój ograniczony czas wybitnej „kreacji”, natomiast sztuczne prezentują się cały rok tak samo, co daje sporą przewagę w aspekcie dekoracyjnym.

Sztucznie wyprodukowane kwiaty można umieścić w dowolnym miejscu, bowiem nie potrzebują słońca, ani wody. Od czasu do czasu warto tylko zainteresować się osadzającym się kurzem. Storczyka można usadowić np. w doniczce i będzie wyglądał równie dobrze, co prawdziwy, żywo rosnący kwiat. Nad nabyciem można się zainteresować zwłaszcza zimą, gdy o tej porze roku dostępność kwiatów doniczkowych jest bardzo mała, a sztuczny storczyk zdecydowanie może nadać kolorytu w pomieszczeniu. Swoja wieloletnia rola to bardzo atrakcyjna opcja.

Coraz lepsza jakość

Jeszcze niedawno o sztucznych kwiatach mówiło się, że są to nieestetyczne, brzydkie ozdoby. Teraz, w dobie rozwoju technologicznego, takie rośliny wykonuje się w doskonałej jakości, z najdrobniejszymi szczegółami.

Oczywiście są też minusy – sztuczny storczyk nie pachnie i nie zmieni swojej wielkości. Taki, jaki kupimy, taki zostanie na zawsze. Niemniej – jeśli zdecydujemy się na taki rodzaj ozdób – nie będziemy mieli żadnych kłopotów z chorobami roślin oraz szkodnikami, a w naszym portfelu zostaną pieniądze, które przeznaczylibyśmy np. na odżywki, służące do pielęgnacji. Sztuczny storczyk w dobrej jakości jest świetną alternatywą, jeśli nie mamy czasu na doglądanie żywych roślin, a chcemy dodać w swoim domu trochę koloru.