Przejdź do treści głównej

Tag: import

Rosja największym konsumentem kwiatów ciętych

Rosja jest największym konsumentem kwiatów ciętych. Eksperci uwzględniają kraj też w szóstce importowanych krajów, m.in. po USA, Niemczech i Holandii.

Rzeczywista pojemność rosyjskiego rynku kwiatowego jest nadal szacowana przez analityków na 40 miliardów dolarów.

Na targach „Flowers Expo” po raz ostatni omawiano kwestię stanu i rozwoju rynku kwiatowego w Rosji w 2015 roku. W tym czasie wielkość fizyczna rynku krajowego wyniosła 1,77 miliarda ciętych kwiatów.

Z biegiem lat wiele się zmieniło, w tym fizyczna wielkość rynku i jego kondycja. Na rynek weszli nowi gracze rosyjscy i zagraniczni. Wprowadzane są innowacyjne technologie. Pojawiły się nowe wymagania i możliwości.

W 2019 roku „FlowersExpo” zostało ponownie wybrane jako platforma do nowej dyskusji na ważny temat dla biznesu. Podczas dyskusji przy okrągłym stole pt. „Rosyjski rynek kwiatów. Status i perspektywy”, planowane jest omówienie tak ważnych zagadnień, jak „Wielkość, struktura i dynamika rynku”, „Jak zmienił się rosyjski rynek kwiatów”, „Udział w imporcie”, „Analiza rynku konkurencyjnego i cenowego” oraz wiele innych.

Przegląd rosyjskiego rynku kwiatowego zaprezentuje dyrektor agencji marketingowej MegaResearch – Elizaveta Sharipova.

Oceny stanu i perspektyw rozwoju rosyjskiego rynku kwiatowego dokonają:

  • Edgar Narvaes – dyrektor przedstawicielstwa handlowego PRO Ekwador w Rosji. Temat „Czy Ekwador – największy importer kwiatów do Rosji”.
  • Ilya Dombrovsky – CEO i założyciel Astra Fund Holland BV. Temat „Rosyjski targ kwiatowy. Możliwości i wyzwania. Widok z Holandii”
  • Christina Uriquecia – dyrektor Proflora. Temat „Kwiaty kolumbijskie na rynku rosyjskim”
  • Peter Kemei – dyrektor zarządzający Mzurrie Flowers. Temat „Róże kenijskie na rynku rosyjskim”
  • CEO Subati Flowers. Temat „Rosyjski targ kwiatowy – spojrzenie z Kenii”
  • Alexander Litvinenko – członek zarządu Stowarzyszenia Szklarnie Rosji. Temat „Krajowa produkcja kwiatów ciętych: sukcesy i problemy”
  • Anton Machelyuk – CEO i właściciel firmy „Flowers from Macelyuk”. Temat „Specyfika hurtowego handlu kwiatami”
  • Vadim Bogdanov – dyrektor regionalny rosyjskiej firmy Potted. Temat „Główne trendy na rosyjskim rynku kwiatowym”

W okrągłym stole weźmie udział Aleksiej Sitnikow, zastępca Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej, prezes stowarzyszenia „Szklarnie Rosji”.

Spotkanie odbędzie się 10 września o godzinie 16:00 w Crocus Expo IEC.

Turecki przemysł roślin ozdobnych rośnie w siłę

W Turcji przemysł roślin ozdobnych notuje znaczny wzrost zysków, co umożliwiło w ostatnich miesiącach w tym kraju obniżenie importu nawet o 45%.

Turecki przemysł roślin ozdobnych zdołał wyeksportować produkty o wartości 71,2 milionów dolarów i ogłosił nadwyżkę handlową w wysokości 10 milionów dolarów. W pierwszych czterech miesiącach 2019 roku wielkość importu w branży roślin ozdobnych spadła o 45%.

Turecki przemysł roślin ozdobnych ma obrót handlowy w wysokości 130 milionów dolarów. Nasi hodowcy zwiększyli eksport do krajów Unii Europejskiej o 33% w 2018 roku. 45% naszych drzewek i roślin ogrodowych eksportuje się do krajów Unii Europejskiej, ale Holandia, Niemcy i Włochy nie należą do najlepszych miejsc dla naszych hodowców – mówi w rozmowie z mediami prezes Tureckiego Stowarzyszenia Roślin Ozdobnych (SUSBIR) Ahmet Dundar.

Przemysł roślin ozdobnych jest przemysłem intensywnie pracującym i w porównaniu z innymi liniami produktów rolnych – potrzeba laboratorium. Ogólnie rzecz biorąc, szklarnie potrzebują 3 pracowników na 1000 metrów kwadratowych i 1 pracownika na 1000 metrów kwadratowych w otwartych obszarach produkcyjnych. Mimo że nasi hodowcy starają się w jak największym stopniu korzystać z urządzeń technologicznych, zapotrzebowanie na wykwalifikowane laboratorium wciąż trwa. Ponadto przemysł ten tworzy wiele miejsc pracy specjalnie dla kobiet, co ma znaczną wartość dodaną dla gospodarki krajowej. Według naszych obliczeń, w tej branży zatrudnionych jest bezpośrednio 78 000 osób, ale pośrednio to około 500 000 miejsc pracy – dodaje Dundar.

Nowe zasady importu kwiatów ciętych w Australii

W Australii od września zaczną obowiązywać nowe zasady importu kwiatów ciętych. Zaostrzenie przepisów wiąże się z bezpieczeństwem biologicznym.

Chodzi ochronę upraw zbóż o wartości 6,5 mld dolarów przed szkodnikami.

Przedstawiciele ochrony biologicznej producentów w Grains Biosecurity Advisory Committee świętowali po informacji rządu federalnego, że ten wprowadzi dodatkowe zabezpieczenia w przywozie świeżych ciętych kwiatów i liści.

Większość importu w latach 2017-2018 pochodziła z Kenii, Ekwadoru i Kolumbii – krajów, w których występuje szereg szkodników, nie będących w Australii, w tym rodzaje wciornastków, mszyc i roztoczy.

Od września kraje eksportujące cięte kwiaty i liście będą musiały zarządzać ryzykiem związanym z bezpieczeństwem biologicznym na swoich wybrzeżach, zanim te produkty wypłyną.

Importerzy australijscy będą również musieli ubiegać się o specjalne zezwolenie importowe od rządu federalnego, na import kwiatów ciętych i liści z Kenii, Kolumbii i Ekwadoru.

Wcześniej importowane cięte kwiaty i liście mogły być fumigowane na lądzie, za pomocą bromku metylu, a importerzy nie musieli ubiegać się o zezwolenie na przywóz.

Marion Healy, szefowa działu bezpieczeństwa biologicznego w Federalnym Departamencie Rolnictwa, stwierdziła, że ​​nowe ustalenia regulacyjne pomogłyby znacznie ograniczyć dużą liczbę żywych szkodników przybywających do Australii. – Zezwolenia będą początkowo przyznawane na krótki okres, aby umożliwić nam ocenę skuteczności warunków pozwolenia na zmniejszenie ryzyka biologicznego – powiedział dr Healy.

Hodowcy z Sakarya chcą zwiększyć eksport roślin

Hodowcy z tureckiego miasta Sakarya, położonego w północno-zachodniej części kraju, chcą zwiększyć eksport roślin ozdobnych o zewnętrznych.

Miejsce to zajmuje drugie miejsce pod względem powierzchni upraw w regionie. Rośliny nie tylko dekorują parki i tereny zielone w Turcji, ale także w innych krajach.

Przemysł powstał po raz pierwszy w dzielnicach Sapanca i Arifiye z inicjatywy kobiet, a obecnie 40 000 ludzi w mieście zarabia na życie w tej branży.

To miasto jest ważnym obszarem produkcyjnym zarówno dla produkcji przemysłowej, jak i rolniczej. Nasze miasto jest szczególnie znane z produkcji roślin ozdobnych i zewnętrznych. Najwięksi hodowcy roślin na zewnątrz znajdują się w Sakarya, a obszar produkcji na rośliny ozdobne i ogrodowe wynosi około 1100 hektarów – mówi Przewodniczący Izby Handlu i Przemysłu (SATSO) Akgün Altug. – Wiele firm importowało drzewa, rośliny ozdobne i sadzonki z zagranicy, ale teraz zostaliśmy eksporterami w tej dziedzinie. Nasi hodowcy eksportowali produkty o wartości 1,5 mln dolarów do krajów sąsiednich. Są również liderami na rynku krajowym, natomiast naszym celem jest zwiększenie eksportu jeszcze bardziej – dodaje.

Branża tworzy wiele miejsc pracy, a nasz kraj jest szczególnie silny w produkcji świeżych kwiatów. Prawie 90% produkcji to kwiaty cięte, a ogólna Turcja zajmuje 12. miejsce na świecie w obszarze uprawy kwiatów i roślin – kontynuuje Altug.

Aytekin Karan, przedstawiciel plantatora w dzielnicy Erenler, wskazał na korzystne położenie Turcji, jako pomostu między Europą a Azją. – Produkcja roślin ozdobnych nie polega na technologicznej i kwalifikowanej produkcji, lecz na tym, by włożyć w to serce. Uważam, że wszyscy w tej branży mają misję obniżenia importu i zmniejszenia zależności od produktów pochodzących z zagranicy. Dlatego wszyscy hodowcy muszą hodować produkty, aby zaspokoić popyt na rynku. Mamy nadzieję, że uda nam się obniżyć import roślin ozdobnych do niemal zera i stać się głównym krajem eksportującym w tej branży – mówi.

Import nawozów w Kenii spadł o 25,9%

Import nawozów w Kenii spadł w ubiegłym roku o 25,9%, co ma negatywnie wpłynąć na produkcję żywności i „produkcji” gotówki przy zaostrzeniu podaży.

Statystyki opublikowane przez Kenya National Bureau of Statistics (KNBS) pokazują, że Kenia importowała 4,42 miliona worków w ubiegłym roku, aby zaspokoić 632 074 ton metrycznych mniej, niż pięcioletni najwyższy poziom 853 113 ton metrycznych importowanych w 2017 roku.

Dyrektor naczelny Kenya Flower Council (KFC) Clement Tulezi powiedział, że niedobór obarczony surowymi warunkami importowymi, doprowadzi do kompromisu chłopów i dużych gospodarstw komercyjnych w sprawie stosowania nawozów, co może wykoleić sukcesy, które miały miejsce w ubiegłym roku w sprzedaży lokalnej i eksportowej. – Przeszkody związane z odprawą portową i wysokie koszty inspekcji, a także opłaty przestojowe spowodowały, że nawóz stał się zbyt kosztowny dla rolników, a dwóch kluczowych importerów nawozów wycofało się z handlu, powołując się na frustracje regulacyjne – powiedział.

Turcja: Rekordowy eksport roślin ozdobnych

W ubiegłym roku Turcja wyeksportowała nasiona, sadzonki i rośliny ozdobne o wartości 231,3 mln euro. To rekordowy eksport roślin ozdobnych.

Wcześniej tym samym okresie kraj importował te produkty w wysokości 213,1 mln euro. Po raz pierwszy eksport tych trzech produktów przekroczył import.

Savas Akcan, szef stowarzyszenia podzielił się swoimi poglądami na temat sektorów nasion, sadzonek i roślin ozdobnych. Powiedział, że większość samorządów lokalnych kupuje rośliny ozdobne i że z powodu kryzysu walutowego wybrali produkty lokalne. W ubiegłym roku Turcja sprowadziła nasiona o wartości 134,9 mln euro i wyeksportowała nasiona o wartości 120,7 mln euro.

Dotacje rządowe przyspieszyły rozwój sektora próbkowania w ciągu ostatnich trzech lat. W ubiegłym roku eksport roślin ozdobnych przekroczył import. Eksport wyniósł 63,2 mln euro, podczas gdy import wyniósł 54 mln euro. – Turcja zamknęła lukę między importem i eksportem. W ubiegłym roku wyeksportowaliśmy nasiona, sadzonki i rośliny ozdobne o wartości 231,3 mln euro i zaimportowaliśmy 213,1 mln. Dla przyszłości tych sektorów w Turcji jest to ważny kamień milowy – powiedział Akcan.

Certyfikat to identyfikator nasion

Akcan podkreśla, że certyfikat jest wymagany w przypadku nasion handlowych w Turcji. – Certyfikat jest identyfikatorem nasion. Niektórzy ludzie próbują ująć problem tak, jakby nasze nasiona były rozdawane zagranicznym plantatorom nasion. Jest to trudne zadanie. Ci, którzy nie chcą zdobyć certyfikatów, próbują manipulować innymi, jednak prawie niemożliwe jest rozróżnienie nasion bez certyfikatu wskazujących, który jest do szklarni, a który jest ciemnoczerwony.

Produkcja szklarni może zwiększyć eksport

W rzeczywistości wsparcie przyszło za późno. Musimy zwiększyć różnorodność naszej produkcji, biorąc pod uwagę, że klimat jest odpowiedni. Produkcja szklarni pozwala nam produkować przez 12 miesięcy i może wzrosnąć nasz eksport. Rosja i kraje Zatoki Perskiej są głównymi rynkami dla Turcji, a dzięki produkcji szklarniowej Turcja może również zapobiec gwałtownemu wzrostowi cen – mówi Akcan.

Róże ekwadorskie coraz bardziej popularne w Chinach

Róże ekwadorskie, słynące ze swoich rozmiarów, żywych kolorów i długowieczności, są coraz bardziej popularne w Chinach – stale rosnącym rynku, na którym hodowcy róż stanowią kluczową niszę dla eksportu.

Według ekwadorskiego Ministerstwa Handlu Zagranicznego, ekwadorscy hodowcy kwiatów wygenerowali w Chinach prawie 11 milionów dolarów sprzedaży do Chin w 2018 roku. – Chińscy konsumenci szczególnie lubią barwione w Ekwadorze naturalne róże, które występują w różnych odcieniach i kombinacjach kolorystycznych, oraz konserwowane róże – powiedział Santiago Luzuriaga, dyrektor generalny firmy eksportowej Bella Rosa.

Widzimy, że głównym popytem Chin są przyciemniane róże wytwarzane przez absorpcję. Absorbują (kolor) przez podstawę łodygi i docierają do pąka. Oprócz barwienia można je również malować, co jest również popularne. To nasz główny produkt eksportowy. Barwione róże są ulubionym przedmiotem, ponieważ pozwalają naszym klientom tworzyć historie – wyjaśnia Luzuriaga.

Niebiesko-białe podbarwione róże mogą na przykład reprezentować niebo lub kolory drużyny sportowej, czyniąc je idealnymi na niektóre uroczystości. Podobnie jak wielu eksporterów kwiatów w Ekwadorze, Bella Rosa znajduje się w Tabacundo, mieście w północnej prowincji Pichincha, nazywanym „Światową Stolicą Róży”, ze względu na swoją ogromną wydajność.

Coraz większe zyski

Firma zajmuje około 60 hektarów ziemi i produkuje 3,5 miliona róż o około 100 różnych odmianach każdego miesiąca. Około 10 procent odmian odnawia się każdego roku. Około 80 procent jego produkcji jest eksportowane do 65 krajów, głównie Stanów Zjednoczonych, Europy, Rosji i Chin. W Pekinie, Szanghaju i Kantonie szacuje się roczną sprzedaż na poziomie 800 000 USD. – Chiński rynek zaczyna rosnąć, a ponieważ ma dużą populację, wierzymy, że popyt może wzrosnąć w innych chińskich miastach. To może rosnąć stopniowo – powiedział Luzuriaga.

Wietnam ma ogromny potencjał w branży kwiatowej

Wietnam ma ogromny potencjał w branży kwiatowej. Potwierdziły to niedawne targi HortEx, które odbyły się w Ho Chi Minh.

W połowie marca ponad 165 firm spotkało się w jednym miejscu: lokalni dostawcy, którzy koncentrują się na rynku wietnamskim oraz międzynarodowi, działający już na rynku i poszukujący lokalnych partnerów do nawiązania współpracy. Podczas wystawy spotkali się z wieloma wietnamskimi hodowcami i międzynarodowymi gośćmi z krajów takich jak Chiny, Tajlandia, Singapur, Malezja i Filipiny. Przez kilka dni przewinęło się 6 tysięcy odwiedzających.

Niekończące się możliwości?

Potencjał Wietnamu jest oczywisty, ale na rynku są wyzwania. Ponieważ średnia wielkość gospodarstwa w Wietnamie jest niewielka, a kapitał jest często ograniczony do plantatorów, inwestycje koncentrują się bezpośrednio na sprzęcie i szybkim ROI: foliach rozproszonych, lepszych odmianach i podstawowych systemach hydroponicznych produkcji i nawadniania. Ponieważ liczba rąk do pracy jest duża, automatyzacja nie jest priorytetem numer jeden w kraju. Firmy oferujące tego typu rozwiązania muszą wykazywać wartość dodaną swojego produktu pod względem bardziej jednolitych wyników i mniejszej liczby błędów ludzkich. Oczekuje się, że zmieni się to w ciągu najbliższych kilku lat.

Obecnie wielu producentów warzyw sprzedaje swój produkt bezpośrednio na lokalne rynki lub jeden z rozwijających się supermarketów. Przy jednolitości i rosnącym znaczeniu bezpieczeństwa żywności oczekuje się, że wietnamskie ogrodnictwo przekształci się w bardziej dojrzały i techniczny przemysł.

Jak wygląda praca w dziale importu?

Jak wygląda praca w dziale importu firmy zajmującej się kwiatami? Mamy przykład z Niemiec.

W Veiling Rhein-Maas dział importu zapewnia, że ​​kwiaty i rośliny przybywają z krajów takich jak Izrael, Etiopia, Kenia, Turcja, Hiszpania, Portugalia, Włochy i inne. Praca działu importu obejmuje np. rozpakowywanie i przygotowywanie produktów, wstępną kontrolę ilości i jakości oraz administrowanie importowanymi towarami.

Listy pakowania

Jednym z moich głównych zadań jest obsługa przychodzących list przewozowych. Między innymi przekazuję listy do systemu administracyjnego Veiling Rhein-Maas, dodając brakujące kody produktów i poprawiając błędne kody. Kontroluję również wypełnione kody ocen, które stają się coraz ważniejsze dla udanej sprzedaży – mówi Marianne Hanßen.

Dostawcy muszą wysłać swoje listy przewozowe na adres co najmniej jeden dzień przed przybyciem produktów do Straelen-Herongen, przed godziną 12:00. – Jeśli dostawa jest planowana na poniedziałek, musimy otrzymać listy pakowania przynajmniej w sobotę (także przed 12:00) – wyjaśnia Marianne Hanßen. – Informacje o liczbie łodyg na pęczek (L11) są obowiązkowe dla wszystkich kwiatów ciętych od 1 stycznia 2019 r. Rozporządzenie zapobiega błędom w procesie logistycznym klientów i upraszcza sprzedaż kwiatów ciętych za pośrednictwem sklepów internetowych

Dostarczanie tych informacji prowadzi do niższych kosztów dla klientów, większej liczby zadowolonych konsumentów i ostatecznie lepszych cen oraz większych przychodów. Veiling Rhein-Maas poradził swoim dostawcom, aby zawierali informacje już od 1 października 2018 roku.

Obawy o opóźnienia po Brexicie

Dla Sama Taylora, dyrektora rodzinnego zakładu produkującego żarówki i świeże kwiaty we wschodniej Anglii, obawy o opóźnienia importu i eksportu po Brexicie rosną wraz z jego żonkilami.

Jest taki sam jak każdy biznes, wszyscy jesteśmy zaniepokojeni, chcielibyśmy jasności – 41-latek powiedział AFP Monday, ponieważ niepewność co do odejścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej nadal narusza kraj. – Muszą razem walić głowami i po prostu to kontynuować – dodali brytyjscy deputowani, ponieważ nadal nie zgadzają się co do umowy Brexit.

Taylor’s Bulbs – firma rodzinna z czwartego pokolenia założona w 1919 roku w Holbeach, Lincolnshire – kupuje żarówki z Holandii i wysyła świeże żonkile w przeciwnym kierunku. Kwiaty wyhodowane w gospodarstwie firmy wylatują późnym popołudniem, a następnego dnia rano przyjeżdżają na aukcję w Holandii.

Taylor jest zaniepokojony ostrzeżeniami, że przesyłki mogą utknąć w portach brytyjskich i europejskich przez wiele dni, jeśli Wielka Brytania opuści UE 29 marca bez porozumienia końcowego.

Chociaż świeże kwiaty stanowią jedynie niewielką część jego ogólnej działalności, a większość wysyłana jest na rynek krajowy, twierdzi, że opóźnienia mogą zlikwidować eksport. Taylor, który powiedział, że poparł pozostanie w UE w referendum w 2016 r., obawia się, że klienci przyzwyczajeni do otrzymania zamówień następnego dnia mogą być zniecierpliwieni.