Walentynkowe zakupy na stałym poziomie

0
295
Walentynki

Zakupowe nawyki klientów w związku z Walentynkami w tym roku były na podobnym poziomie, co w latach ubiegłych.

Według badań Ipsos, liczba klientów kupujących kwiaty walentynkowe jest stała, dotyczy to zarówno preferencji w wyborze kwiatów, lokali oraz demografii nabywców świątecznych zakupów.

W USA 28% procent dorosłych jako prezenty kupiło świeże kwiaty lub rośliny. Liczba tak jest zgodna z dwoma poprzednimi sezonami (28 procent w 2018 roku i 29 procent w 2017 roku). Oznacza to nieznaczny, ale stały wzrost względem 2015 i 2014 roku, gdzie wskaźnik utrzymywał się na poziomie 24-25 procent.

Większość zakupów kwiatowych (55 procent) dokonywano w supermarketach, pokrywając wyniki z ubiegłego roku. Poniżej sklepów spożywczych znalazły się kwiaciarnie detaliczne, które dostarczyły 35 procent klientów w Walentynki – tyle samo co w ubiegłym roku i podobnie jak w roku 2017 (36 procent) – a następnie masowi kupcy (18 procent), krajowe internetowe usługi kwiatowe (15 procent), krajowe bezpłatne usługi w zakresie kwiatów (7 procent), sprzedawcy uliczni (5 procent) i sklepy convenience (5 procent).

Wybór prezentów odzwierciedlał długotrwały trend. 84% klientów wybrało róże (tyle samo co w ubiegłym roku), przeważnie czerwone (69%), a następnie białe (38%), różowe (37%), żółte (29%), brzoskwiniowe (28%) , lawendowe (26 procent) i pomarańczowe (20 procent). Około trzech na dziesięciu (31 procent) kupiło mieszankę kolorowych róż. 45 procent klientów kupiło układ mieszanych kwiatów.

Mediana kwoty wydanej na kwiaty lub rośliny na Walentynki wynosiła 40 USD, tyle samo co w 2018 i 2017 roku. Średnia kwota wydatkowana wzrosła jednak każdego roku od 2015 r. (Z 51,80 USD do 28,70 USD do 69,40 USD do 70,20 USD).

Ponad połowa konsumentów (52 procent) kupiła kwiaty dla swoich współmałżonków. Prawie 1/4 dała kwiaty swoim partnerom (24 procent) i matkom (23 procent). Inni odbiorcy to dzieci (15 procent) i przyjaciele (12 procent). Dziewięć procent nabywców kupowało kwiaty dla siebie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here